Wirtualny Sejm

Kajetan Kurka

Wmawiano nam, że z liberałami można współpracować na równych prawach, wmawiano, że to, że premier jest gejem na nic nie wpłynie. Dałem się nabrać, za co przepraszam moich wyborców. Zobaczyliśmy dziś prawdziwą twarz premiera Warsińskiego, który podobno walczy o tolerancje, a nie potrafi ścierpieć w koalicji ludzi o innych poglądach. Człowieka, który mówi o spokoju i rozsądku, o wolności a zaraz potem UCIEKA od premierostwa do ekstremy, do partii neokomunistów. Ucieka od odpowiedzialności, ucieka od Polski podobnie jak uciekł od żony i dzieci. Już wtedy zwątpiłem, lecz powiedziałem sobie: bądź tolerancyjny, to nic nie zmienia, on jest premierem Polski, to nie może być zwykły drań. Dziś przekonałem się jak bardzo można się pomylić co do człowieka. Nie chcę nikogo krzywdzić moimi słowami, choć sam czuję się zraniony tą zdradą. Nie potrafię sobie wyobrazić co w tej chwili myślą sobie ci bardziej odpowiedzialni ludzi z PO, jak minister Mikke, albo Samowolczyk. Taka nadzieja dla Polski, zmarnowana!

W nieoczekiwanych wydarzeniach ostatnich dni PIS stało się największa partą w sejmie. Jeżeli będzie trzeba weźmiemy na siebie ciężar odtworzenia rządu.

Kajetan Kurka