Wirtualny Sejm

Patryk Mildner

W ostatnich dniach Polski parlament stał się miejscem oskarżeń, walk i pomówień. Są one skierowane przeciwko SLD ze strony koalicji PO-PiS i jej prawicowych przybudówek. Naszą przewodniczącą określa się jako niepoczytalną. Uważam że jest to niegodne izby parlamentu.
Pan Białoruski rozpoczął akcję nienawiści i emocjonalne oskarżanie posłów SLD o spowodowanie zamachu na byłego posła Słomę.
Konferencje prasowe stały się jedynie miejscem do wzajemnego obrzucania błotem. Chciałbym w tym momencie zaapelować do wszystkich posłów prawicy, by przestali oskarżać Kozłowską a sprawę zamachu skierowali do prokuratury !
Atakując SLD atakujecie 10 milionów Polaków, którzy popierają lewicę !

Marek Kohn

Kohn przechodził koło sali konferencyjnej Lewicy. Usłyszał hasło o 10 milionach. Powstrzymując śmiech, wyrzucił z siebie tylko zanotowane przez media: Jakie 10 milionów? Wszystkich! Wszyscy są za lewicą, tylko jeszcze o tym nie wiedzą, czyż nie, panie pośle? Very Happy

Patryk Mildner

A co panie Kohn ? Liczy pan na drugą kadencję ? Naród napewno już pana nie poprze.
Koalicja i jej przybudówki się kompromitują ! I przeciw temu protestuje SLD !

Marek Kohn

Nie, panie pośle, ja się w ogóle nie zamierzam wypowiadać, co w tej chwili myślą osoby, które mnie wybrały. To osoby świadome, inteligentne i nie są moją "własnością", żebym wypowiadał się, czy one czują się obrażone tym, że ktoś wyraził o mnie krytyczną opinię. Uważam, co więcej, że takie szafowanie liczbami - zwłaszcza nieprawdziwymi, bo Sojusz nigdy nie uzyskał takiego wyniku wyborczego, jest nieuprawnione. Państwo mają na temat swoich wyborców złą opinię, nie szanują ich opinii i podmiotowości, i jedynie to mnie irytuje. Szanujcie Polaków.

I, więcej, panie pośle - mam wrażenie, że to nie nasza formacja się kompromituje. Ale ocenę pozostawiam Polakom.

Patryk Mildner

Wy cały czas atakujecie polską lewicę robotniczą ! Wykorzystujecie w tym celu swoje przybudówki pod postacią PSL i RLN, jesteście o wiele gorsi niż poprzednie ekipy prawicowe.

Marek Kohn

Panie pośle, ja pana nie atakuję. Ja do pana spokojnie mówię, uśmiecham się, a pan na mnie krzyczy. No to ja nie wiem jak jest z pańską wiarygodnością, jak pan mówi, że jest atakowany. Nie wydaje mi się, żeby ktoś tak stłamszony, tak skrzywdzony, tak poobijany jak w pana opinii jest lewica, pierwszy się rwał do krzyków i do bicia. Naprawdę, jesteście bardzo niewiarygodną ofiarą.

Pan mi imputuje poglądy ludzi, z którymi ja się w wyborach starłem i wygrałem. W Poznaniu na przykład nie ma posła ani z PSL, ani z RLN. Myśmy ich pokonali, oni nie są naszymi przybudówkami, jeśli my im nie pozwalamy wygrywać, jeśli w wyborach działamy osobno, jeśli mamy osobne programy. Panie pośle, proszę o odrobinę logiki Smile

Patryk Mildner

Proszę pana, to widać na czyje zlecenie została przygotowana afera Białoruskiego, to wy ją wywołaliście żeby skompromitować polską lewicę ! Pan się powinien wstydzić. Pani Kozłowska została zaszczuta przez prawicę, odebrano jej godność i dobre imię. Ta sprawa znajdzie się w sądzię !

Janina Kozłowska

Wasze partie mają charakter prawicowy, czyli programowo się aż tak bardzo nie różnicie. PSL i RLN zachowują się jak Wasze przybudówki: PSL udzieli wotum zaufania Waszemu rządowi, a RLN dogadało się z Wami ws. kandydatury posła Stańczyka na Wicemarszałka Sejmu.

Jakub Cukierman · Gość

Wszystkie te partie mają charakter anty-pracowniczy, proamerykański, ich celem jest obrona kapitału przed ruchem robotniczym, oto ich spoiwo. Sojusz Lewicy Demokratycznej na to nie pozwoli, każde akcje przeciwko nam, są atakiem w stronę światowego ruchu robotniczego, racja jest po naszej stronie.

Marek Kohn

Jak na osobę zaszczutą, pani przewodnicząca jest nad wyraz aktywna, krzykliwa i butna. Natomiast dobre imię, cóż, mam wrażenie że odebrała sobie przez swoją działalność polityczną, a nie przez aktywność wspomnianych "sił". Zresztą, jako prawnik - podobnie jak i ja - powinien pan mieć świadomość, że takie oskarżenia są nadzwyczaj poważne. Zwłaszcza, że powiązał mnie pan z jakimś znieważeniem, co jest czynem karalnym, bo również jest zniewagą. Apeluję o lepszy dobór słów, ponieważ nie pierwszy raz zachowują się państwo niezgodnie z zasadami współżycia społecznego, pan zna tą kategorię jako prawnik, a ja jestem cierpliwy, mam grubą skórę polityczną, natomiast nie mogę pozwalać, by państwo bezkarnie atakowali inne formacje.

Panie pośle, odwagi - proszę się umieć przyznać do błędu. Panie pośle, idę dalej. Będę pierwszy. Wyciągam do pana rękę na zgodę. I mówię: jeśli kiedykolwiek poczyniłem coś złego, niegodnego, niesprawiedliwego i po ludzku nieprzyzwoitego względem lewicy, a mogłem tego uniknąć, to przepraszam. Najszczerzej jak potrafię. I obiecuję, że postaram się jak tylko potrafię, by nigdy nie poczynić tego błędu. Standardy są dla mnie bardzo ważne.

Mateusz Mikke

Akurat jeśli chodzi o Stańczyka to tylko PiS go poparł