Wirtualny Sejm

Ryszard Białoruski

Pośle Szydłowski nie było "afery Słomy", była "afera taśmowa", czyli wspólne rozmowy Kozłowskiej ze Słomą. Po drugie nie było "afery Białoruskiego", ale prowokacja Białoruskiego, zresztą nie udana. To wy upubliczniacie wszystkie rozmowy, to wy byliście największymi wrogami przewodniczącego Słomy. Ja tu nie mówię, kto jest winny. Dotarły do nas zdjęcia na których widać waszą liderkę i zamachowca. Mam nadzieję, że komisja śledcza wyjaśni wszystkie niejasności. Sam niedługo złoże wniosek o powstanie takiej komisji. To znaczy, że nie oskarżam nikogo. Komisja, jak już mówiłem wszystko wyjaśni.