Wirtualny Sejm

Wiesław Słoma

Przecież są w nim sami gracze SLD, to jak ma się nazywać? Przecież wiadomo, że gracze SLD nie nazwą go KP PPP.

Patryk Mildner

Jesteśmy w takiej sytuacji że nazwy klubu musimy konsultować z adminem bo on gra tymi partiami, mam nadzieję jednak że posostaniemy przy nazwie KP SLD.

Janina Kozłowska

113 mandatów!

Mariusz Warsiński

mi wyszło, że macie 114 mandatów ;P

W sumie
Po - 166
PiS - 138
BCZ - 114
RLN - 31
PSL - 11

Senat:
PO - 51
PiS - 34
BCZ - 14
KW Cimoszewicz - 1

Janina Kozłowska

Czyli mamy 25% mandatów w Sejmie i 14% mandatów w Senacie (z Cimoszewiczem - 15%) Smile

Wiesław Słoma

Cimoszewicz nie naleźy do SLD. Jest to osoba poważna i szanowana, która nie miesza się do tego Sejmu.

Administratorsejmpo2005

pani Kozłowska ponownie przeszła operację plastyczną? Nie powiem, in plus Wink

Jakby ktoś mógł przeliczyć jeszcze dla sprawdzenia...

Janina Kozłowska

Ale jest lewicowcem, czyli będzie popierał nasze lewicowe projekty Smile

Janina Kozłowska

Mariusz Warsiński

to lepsze

Janina Kozłowska

Proszę wejść w galerię, tam ma Pan więcej moich zdjęć Very Happy

Janina Kozłowska

POPiS-owi brakuje 2 mandatów do większości konstytucyjnej Smile

Mariusz Warsiński

lol

może to się zmieni Wink

Administratorsejmpo2005

Najwięksi zwycięzcy wyborów (subiektywnie):
1. Janina Kozłowska - tak, właśnie ona. Dzięki zmianom w partii udało jej się wywindować lewicę na pozycję silnej trzeciej siły, która z pewnością nie byłaby przystawką, gdyby weszła do sejmu. Szybko reagowała, prowadziła dobrą kampanię wyborczą. Umiejętnie wykorzystywała brak socjalnej siły na scenie politycznej.
2. Mariusz Warsiński - nowy premier, przynajmniej do piątku. Z graczami, którzy - chyba tajemnicy nie zdradzę - w większości nie darzą w realu PO zbytnią sympatią, stworzył kompetentny zespół, któremu udało się wygrać wybory, właśnie jako PO. Jak dla mnie wzór gracza, który umie znaleźć równowagę między własnymi poglądami a odgrywaną postacią.
3. Mikołaj Stańczyk - RLN, który zaczynał od 0,.1%, doprowadził do zastąpienia LPR na prawicy polskiej sceny politycznej.

Najwięksi przegrani:
1. Waldemar Słoma - charakterystyczny, człowiek-instytucja, odgrywający rolę kontrowersyjnego Jasia Wędrowniczka. Trzeci raz z rzędu - najpierw windując LPR, później RLN - nie udało mu się odnieść sukcesu w SRP. Ale gracz zostaje i w nowej roli życzę mu szczęścia.
2. Bolesław Zaleski - wybory przegrał na własne życzenie. Kampania LPR była obiektywnie najsłabsza ze wszystkich i poniekąd dzięki także dzięki niej PSL dostał się do sejmu. Nie wystarczy głosić swoich poglądów, trzeba robić to tak, by przekonać do nich innych. A łysi panowie wznoszący groźne okrzyki i prawą rękę w ramach pozdrowienia stanowią może potężny argument w bójce ulicznej, ale nie przy urnie wyborczej.
3. Paulina Hall - była premierem, już prawdopodobnie nie będzie. PiS nie popełniał większych błędów w kampanii, choć być może zanadto odstąpił elektorat socjalny innym ugrupowaniom. To nie PiS był słaby, PO była lepsza.

Janina Kozłowska

Dziękuję bardzo Smile